wszystkich chetnych zapraszam do wyzwania !!!
wiecej info tutaj
wtorek, 30 grudnia 2014
2014 :)
i mija nowy rok… tak właśnie 2014 zaraz za nami :)
czy był dla mnie udany ?
zależy …
zeszłoroczne plany:
1. moze nie do końca zostało wykonane ale w ostatnim czasie schudłam 4 kg i dalej walczę …
z podjadaniem było różnie natomiast mogę szczerze stwierdzić iż zaraziłam się sportem :)
za mną lato przepełnione leśnymi ścieżkami :)
2. niestety ale to chyba się nie da zmienic :(
3.chyba mogę tu zaliczyć 50/50-niestety więcej się nie uczę choc więcej umiem :)
4.Jop,jestem w Dużym szoku jak moje paznokcie doznały poprawy
nie mam pojęcia jakim sposobem ale niech takie pozostaną :)
5.niestety ale niemożna zaliczyć :(
6.zdecydowanie na tak ! nawet znajomi mowia ze chodzę z bananem na twarzy :P
7. duzy minus
były chęci ale niestety nie wyszło.
8.tutaj można uznac ze jednak udało mi wypełnic zadanie :)
mam trochę uzbierane i na pewno niedługo na cos się przyda :)
niestety zaniedbałam mocno bloga :(
mam nadzieje ze ulegnie to zmianie ….i to natychmiast !! :P
moje cele na nowy rok ?!
1.przede wszystkim kontynuuje moja dietę - do lata będę laska z fb, yeah :)
2. jestem bardziej staranna-niestety to mój duży minus.
3.bardziej skupiam się na nauce !!! must do !!!
4.w tym roku jest czas na włosy :)
5.spędzam 12/30 dni z ewa Ch. i killerem :)
6.żyje tak aby byc szczęśliwa !!!!
podsumowujac krotko :
2014 rok był rokiem pełen sukcesów i porażek,wole zachować to tylko dla siebie :) mimo wszystko będę go bardzo miło wspominać :)
czy był dla mnie udany ?
zależy …
zeszłoroczne plany:
1. moze nie do końca zostało wykonane ale w ostatnim czasie schudłam 4 kg i dalej walczę …
z podjadaniem było różnie natomiast mogę szczerze stwierdzić iż zaraziłam się sportem :)
za mną lato przepełnione leśnymi ścieżkami :)
2. niestety ale to chyba się nie da zmienic :(
3.chyba mogę tu zaliczyć 50/50-niestety więcej się nie uczę choc więcej umiem :)
4.Jop,jestem w Dużym szoku jak moje paznokcie doznały poprawy
nie mam pojęcia jakim sposobem ale niech takie pozostaną :)
5.niestety ale niemożna zaliczyć :(
6.zdecydowanie na tak ! nawet znajomi mowia ze chodzę z bananem na twarzy :P
7. duzy minus
były chęci ale niestety nie wyszło.
8.tutaj można uznac ze jednak udało mi wypełnic zadanie :)
mam trochę uzbierane i na pewno niedługo na cos się przyda :)
niestety zaniedbałam mocno bloga :(
mam nadzieje ze ulegnie to zmianie ….i to natychmiast !! :P
moje cele na nowy rok ?!
1.przede wszystkim kontynuuje moja dietę - do lata będę laska z fb, yeah :)
2. jestem bardziej staranna-niestety to mój duży minus.
3.bardziej skupiam się na nauce !!! must do !!!
4.w tym roku jest czas na włosy :)
5.spędzam 12/30 dni z ewa Ch. i killerem :)
6.żyje tak aby byc szczęśliwa !!!!
podsumowujac krotko :
2014 rok był rokiem pełen sukcesów i porażek,wole zachować to tylko dla siebie :) mimo wszystko będę go bardzo miło wspominać :)
wtorek, 23 grudnia 2014
zaraziłam sie :)
dookoła świąteczna atmosfera :)
na wszystkich blogach posty radzące jak nie przytyć w święta itd…
nie będę 100tną blogerką bo pewnie znacie te rady już na pamięć :P
mimo wszystko życzę wam wszystkim:
wesołych spokojnych świąt,spędzonych w rodzinnym gronie :) bo to chyba najważniejsze :)
dzisiaj tak trochę z innej beczki :)
a mianowicie moja nowa miłość -essie “resort fling”
dorwałam go za jedyne 19,99 zł w TK MAXie i byłam przeszczęśliwa :P
na paznokciach prezentuje się bardzo przyzwoicie :)
co do trwałości -nie jestem w stanie się wypowiedziec bo aktualnie nosze go dopiero 2 dzień -ale
szczerze w niego wierze :)
konsystencja jest taka jaka powinna byc …jestem tylko trochę zła ,że nie było wersji drogeryjnej (tej z szerokim pędzelkiem ,ale za taka cenę to nie dyskutuje :) )
mam w planach zakupić na pewno jeszcze biały i mięte -to takie must have:P
może mikołaj będzie miły ? who knows :)
niedziela, 14 września 2014
ulubione przekąski vs.dieta
Na pewno nie raz będąc w sklepie sięgałeś po po swoje ulubione przekąski...aż tu nagle pewnego dnia wymyśliłem spojrzeć na etykietkę i tu BUM ! tona cukru,masa kalorii i zero wartości odżywczych...
“chwila, ale ja to uwielbiam" !...co zrobić żeby pójść na kompromis i nie rezygnować z diety (a zwłaszcza podczas redukcji) -proste ! Znaleźć zamienniki!
zdaje sobie sprawę ze waśnie Ameryki nie odkryłam ale może jednak komuś pomogę :)
1.cukier-słodzona kawa,herbata whatever :) kto tego nie lubi ?
zdrowe zamienniki : miód ...do wypieków idealnie sprawdzi się stewia (UWAGA: należy patrzeć na skład, producenci często oszukują :( )
2.jogurty owocowe,serki homogenizowane itd.
zdrowe zamienniki: domowy smoothie-wystarczy zbledowac owoce z jogurtem (plusy-mamy nie ograniczony wybór smaków,nie wspominając o wartościach odżywczych)...serki naturalne np "Bieluch".
3.ser żółty
zdrowe zamienniki: twaróg. Ew. mozna dodac lyzeczke miodu.
4.pasty do kanapek
zdrowe zamienniki:domowa pasta...
wystarczy zblędowac 3 jajka na twardo z makrela wędzoną bądź łososiem i łyżką jogurtu naturalnego...można ew. dodac trochę rzodkiewek.
5.majonez
zdrowe zamienniki: jogurt naturalny z ziołami + łyżka musztardy :)
6.batoniki,ciastka ,słodycze.
zdrowe zamienniki: orzechy,owoce suszone(np.morela,żurawina,śliwka),ciastka owsiane.
ostatnio odkryłam fajna ofertę “dobrejkalorii" np.otrebusie-świetna alternatywa dla batonika :)
wrześniowy powrot
Skończył się sierpień a rozpoczął magiczny miesiąc wrzesień.
Przynajmniej magiczny dla mnie...
Dlaczego ? Jest to początek wielkich zmian.
Trochę mnie nie było.WIEM !!! Było spowodowane to głownie moim lenistwem ale również masą obowiązków i w ten sposób blog poszedł gdzieś na bok.
Dieta nie poszła w odstawkę chodź niestety przybyło kilka...twu kilkanaście dodatkowych kg.
Po spędzeniu pól miesiąca na badaniach w końcu podjęto diagnozę...insulinoopornosc + hiperinsulinizm.
W ruch poszedł eutyrox oraz avamina.
Teraz jak wcześniej wspominałam chce zacząć od nowa ...mam do zgubienia ponad 25 kg i wielka wiarę że wraz z lekami,zdrową dietą i dużą ilością ruchu mi się to uda :)
Będę starała się umieszczać posty każdego rodzaju...nie tylko o dietach.
Ale wszystkiego dowiecie się pozniej :P
poniedziałek, 12 maja 2014
czwartek, 17 kwietnia 2014
ciasteczka owsiane na szybko
dzisiaj z serii przepisów
czyli pyszne owsiane ciasteczka :)
może niezbyt dietetyczne ze względu na ilość masła ,ale na pewno zdrowe i przepyszne ;)
po upieczeniu będą się super trzymać także się nie martwcie :)
Nagrzej piekarnik do 180 stopni.
Wymieszaj owoce,pestki,płatki i jajko.
W garnku rozpuść masło z miodem,następnie dodaj do płatków.
Wymieszaj wszystko razem.
Na blaszce wyłożonej papierem uformuj ciasteczka.
Piecz ok 15 minut następnie zmniejsz temp. do 150 stopni i piecz następne 10-15 min.
(trzeba je kontrolować.)
Ja piekłam z termoobiegiem.
Jeżeli chcesz można położyć przed pieczeniem kostkę gorzkiej czekolady na spód :)
smacznego !!!
a tak z innej beczki.
dzisiaj pobiłam swoj rekord dystansu :) trzeba troche popracować nad czasem ale i tak jestem jak najbardziej zadowolona :)
czyli pyszne owsiane ciasteczka :)
może niezbyt dietetyczne ze względu na ilość masła ,ale na pewno zdrowe i przepyszne ;)
co potrzebujemy ?
- płatki owsiane − ja dawałam na oko( tak ok.3/4 szklanki (+/-) )
- ulubione suszone owoce-ja dałam morele,sprawdziły się znakomicie
- pestki słonecznika-3 łyżki
- jajko
- 100 g. masła
- 2 łyżki miodu
Nagrzej piekarnik do 180 stopni.
Wymieszaj owoce,pestki,płatki i jajko.
W garnku rozpuść masło z miodem,następnie dodaj do płatków.
Wymieszaj wszystko razem.
Na blaszce wyłożonej papierem uformuj ciasteczka.
Piecz ok 15 minut następnie zmniejsz temp. do 150 stopni i piecz następne 10-15 min.
(trzeba je kontrolować.)
Ja piekłam z termoobiegiem.
Jeżeli chcesz można położyć przed pieczeniem kostkę gorzkiej czekolady na spód :)
smacznego !!!
dzisiaj pobiłam swoj rekord dystansu :) trzeba troche popracować nad czasem ale i tak jestem jak najbardziej zadowolona :)
środa, 9 kwietnia 2014
moje fitmotywacje-instagram
dawno mnie nie tu nie było..tak wiem i przepraszam :(
ale postaram się jak najszybciej nadrobić swoje zaległości...
dzisiaj trochę o moich fit motywacjach tym razem instagramowych :)
doskonale służy jako motywacje w dni taki jak dzisiaj.
a co jest najlepsze ? oprócz tych fit rzeczy znajdziemy również zwykły lifestyle...
i ta kolorystyka którą uwielbiam <3
2.Tutaj możemy zawiesić oko na głównie na jedzeniu (choc nie tylko!!!)
z tego co zauważyłam to mamy doczynienia z fanką Nike, wiec nie obędzie się bez fotek ciuchów oraz moich kochanych nike flex :)
3. I kolejny tzw. foodporn :)
ale powiem szczerze ,ze chyba najlepszy jaki widziałam do tej pory :)
Instagram 18 letniej szwedki ze świetną figurą i świetnym stylem:)
przepraszam,że jest tak duzo jedzenia ale chyba nie obejdzie sie bez niego ...wkońcu to instagam a na dodatek fit takze...hahaha
A tak na serio to naprawde każda z 3 dziewczyn potrafi naprawde świetnie motywować :)
Także jak macie własne konta to nie czekajcie tylko naciśnijcie magiczny guziczek :)
postaram sie żeby tego rodzaju notek było dużo wiecej :)
tym razem może z innym miejsc w sieci.
ps.podawajcie w komentarzach swoje instagramy to chetnie się wymienie :)
niedziela, 9 lutego 2014
5 fit produków
właśnie mija 9 dzień bez słodyczy... hmmm jakoś widać się da :)
swoją drogą 2kg za mną :P
idealny do sałatek
z drugiej strony nienawidzę jak tata je kupuje bo wtedy potrafi na raz pujść cala sztuka :P
co do łososia to w każdej postaci...
swoją drogą 2kg za mną :P
Idąc śladami niebieskoszarej i całej reszty blogosfery chciałabym przedstawić wam moje ulubionych 5 fit produktów... choć będzie jeden gratis. Było bardzo trudno ale się udało
:)
najbardziej lubię chyba w koktajlach.
1.banany i maliny
mogłabym je jeść praktycznie codziennie ...nie dosyć ze pyszne to zawierają dużo witamin i minerałów.najbardziej lubię chyba w koktajlach.
2.bób
Nie tylko jest sycący i pyszny, ale również bardzo zdrowy i bogaty w białko.idealny do sałatek
3.wędzona makrela i łosoś
do kanapek,sałatek,na talerz ...nie ważne byle by było.z drugiej strony nienawidzę jak tata je kupuje bo wtedy potrafi na raz pujść cala sztuka :P
co do łososia to w każdej postaci...
4.owsianka
myślę że mówi w samo w sobie i nie trzeba tu dużo dodawać.
5.miód
pyszny,zdrowy i doskonale służy mi w Lutowym wyzwaniu zamiast cukru.
6*muzyka
nie wiem jak inni ale ja zaliczam do “fit things”.
doskonale sprawdza się do ćwiczeń i jako poprawiacz nastroju...
wystarczy wybrać tylko odpowiednią playlistę i gotowe.
sobota, 1 lutego 2014
plany na luty
Właśnie rozpoczynamy nowy miesiąc :)
Stary nie był jakiś super ale to nie znaczy,że nowy nie może być lepszy :)
Przeglądając wasze blogi trafiłam na wish/to do lists :)
Chciałabym dzisiaj zaprezentować swoją :)
Myślę nad tym żeby również stworzyć swoje 365 w 365, ale to już w swoim czasie :)
TO DO LISTA na luty :
-ukończyć wyzwanie “luty bez słozyczy”
jeżeli chcecie dołączyć zapraszam tutaj
-pilnować się diety i sumiennie ćwiczyć
-zrobić notatnik DIY
-doprowadzić swoje paznokcie do normalnego stanu
-wyłączać komputer na czas nauki
-kupić wszystkie rzeczy z wish listy :)
WISH LISTA na luty:
-liner -stary się kończy powoli :(
-porządna mascara-to samo
-glinka-podobno działa cuda
i chyba na razie tyle :)
Musze niestety oszczędzać na aparat ale mam nadzieje,że oby 2 listy będą się powiększać z czasem :)
BUZIAKI :*
środa, 29 stycznia 2014
lekkie zmiany na blogu
Tak wiem,wiem....dawno mnie nie było ale mogę się usprawiedliwić wyjazdem i brakiem internetu :P
Od Poniedziałku zaczynam dietę (niestety cały czas jestem poza domem i ciężko mi ) także zarządzam zmiany na blogu :).
Będzie więcej :
1) notek
2) przepisów—> postaram się dawać jak najwięcej fajnych dań które będę jadła na swojej diecie.
3) ćwiczeń...zarówno tych youtubowych co gazetowych...po prostu wszystkiego możliwego...byle by nudno nie było :P
Był pomysł żeby wstawić tu notki dot.metamorfoz.zobaczymy co z tego wyjdzie ?
Nie mogę się doczekać aż wstawię swoja.
Będzie na pewno tez trochę kosmetyków i dużo zdjęć :P
Rozpoczynam nową akcje “ 30 książek w 52 tygodnie”
w oryginalnej wersji są 52 książki,ale że ja nie lubie i nie mam czasu czytać...no cóż :P
ale jakoś trzeba się zmusić :P
zachęcam was również do tego :)
Od Poniedziałku zaczynam dietę (niestety cały czas jestem poza domem i ciężko mi ) także zarządzam zmiany na blogu :).
Będzie więcej :
1) notek
2) przepisów—> postaram się dawać jak najwięcej fajnych dań które będę jadła na swojej diecie.
3) ćwiczeń...zarówno tych youtubowych co gazetowych...po prostu wszystkiego możliwego...byle by nudno nie było :P
Był pomysł żeby wstawić tu notki dot.metamorfoz.zobaczymy co z tego wyjdzie ?
Nie mogę się doczekać aż wstawię swoja.
Będzie na pewno tez trochę kosmetyków i dużo zdjęć :P
Rozpoczynam nową akcje “ 30 książek w 52 tygodnie”
w oryginalnej wersji są 52 książki,ale że ja nie lubie i nie mam czasu czytać...no cóż :P
ale jakoś trzeba się zmusić :P
zachęcam was również do tego :)
czwartek, 16 stycznia 2014
Piłeczka
zakochałam się ...tak dokładnie :)
a w kim ? ...raczej czym ? w niesamowitym urządzeniu jakim jest taka oto piłka.,
jestem pewna ,że niedługo na stałe zagości u mnie :)
Jest idealnym urządzeniem która zastępuje mi brzuski których nienawidzę ;)
a oto kilka propozycji ćwiczeń oddemnie :
a w kim ? ...raczej czym ? w niesamowitym urządzeniu jakim jest taka oto piłka.,
jestem pewna ,że niedługo na stałe zagości u mnie :)
Jest idealnym urządzeniem która zastępuje mi brzuski których nienawidzę ;)
a oto kilka propozycji ćwiczeń oddemnie :
Spięcia mm. brzucha – kładziemy się na piłce i wykonujemy skłon tułowia w przód, podczas rozciągania mięśni (opuszczanie) robimy wdech a podczas unoszenia (spinanie mięśni) wydech, łokcie trzymamy szeroko rozstawione, broda skierowana do góry. Ilość powtórzeń 15-25, ilość serii 3
„Deseczka” bokiem na piłce – stabilizujemy cały tułów i opieramy się tylko na przedramieniu na piłce, brzuch wciągnięty i napięty. Jeśli poczujemy dyskomfort w odcinku lędźwiowym, to należy przerwać ćwiczenie. Ilość powtórzeń 2-3 na jedną stronę, czas wytrzymania 30-60 sek.
„Scyzoryk” z piłką – kładziemy się na plecach, unosimy nogi i ramiona nad podłogę, na wysokość ok. 10 cm, w rękach trzymamy piłkę. Jednocześnie podnosimy ramiona i nogi do góry, tak żeby doszło do przekazania piłki bezpośrednio nad tułowiem (ramiona i nogi prostopadłe do tułowia). Ilość powtórzeń 15-25 ilość serii 3.
niedziela, 12 stycznia 2014
top 5 -owsianki
wraz z nastaniem okresu szkolnego wiąże się również okres przerwy od bloga... :(
dzisiaj chce podarować notkę kulinarna.
czyli 5 top owsianek.
przepisy nie są po kolejki :)
3.TASTYBREAKFAST —> coś czekoladowego :)
czwartek, 9 stycznia 2014
na wesolo
dzisiaj na wesoło :)
chociaż szkoda,ze niektórych naprawdę to dotyczy.
chociaż szkoda,ze niektórych naprawdę to dotyczy.
a co u mnie ?
trzymam sie dzielnie
wlasnie jezdze sobie na rowerku ,cel 15 km a potem arebik o 20 :)
wtorek, 7 stycznia 2014
szukasz motywatora?-ja swój znalazłam
miał być post o appkach ale będzie trochę coś innego :)
wpadłam na tą stronę zupełnie przez przypadek.
jeśli chcesz połączyć przyjemne z pożytecznym -trafiłeś w dziesiątkę.
już tłumacze
HelloZdrowie.pl-bo tak to się nazywa,jest stroną która pomoże ci odmienić dotychczasowe życie :)
wystarczy,że wybierzesz wyzwanie ,naciśniesz “podejmij" i postępujesz zgodnie z wskazówkami
banalne :)
I jeszcze możesz wygrać nagrody, spróbuje a co tam :)
co jest tutaj wkurzające-brak sygnału albo przypomnienia...chyba ,że jeszcze nie odkryła.
Zauważyłam ,że na stronce znajdziemy dużo wyzwań dot. diety i sportu.I to mnie cieszy :)
choć nie tylko.
a najlepsze jest to,ze możecie pobrać ja w formie appki :) i tylko odhaczać.
ja juz pobrałam i swoje wyzwania podjełam
także rownież was zapraszam na tą strone—> przeglądnijcie bo naprawdę jest to świetny motywator..
a ja lecę bo mam wyzwanie “wyspj się “
moja ulubione wyzwanie !!! |
a tak wgl piszczcie co upolowałyście w Lidlu ?
ja top i jest megaa ładny :)
piątek, 3 stycznia 2014
styczniowe zdobycze-troche kosmetycznie :)
dzisiaj trochę kosmetycznie :)
udało mi się upolować kilka fajnych rzeczy :)
1.Lakier Inglota :)
beżowy a dokładnie nr 365.
długo szukałam takiego odcienia i nie żałuje tych 20kilku złotych :)
na pewno jak doprowadzę moje paznokcie do stanu chociażby podstawowego to pędzelek pójdzie w ruch :)
2.żel do ciała Sephora -Lagoon
pachnie super,nawet dokładnie nie wiem czym ale wiem jedno- nie mogę się doczekać aż go zacznę używać.
3.rozświetlające mleczko do ciała Yves Rocher;
nie zbyt rozświetla ale ma na pewno świetny zapach wanilii który w sklepie po wypróbowaniu utrzymał mi się ok 2 h (to dla niego duży plus ) +do tego małe opakowanie,mogę mieć zawsze go przy sobie.
4.nowiutka obudowa do Iphona ...teraz miejmy nadzieje ze nie zepsuje się zbyt szybko (śmiech :) )
teraz czekam na akcje Lidla i upoluje sobie jakiś topik do ćwiczeń :)
udało mi się upolować kilka fajnych rzeczy :)
1.Lakier Inglota :)
beżowy a dokładnie nr 365.
długo szukałam takiego odcienia i nie żałuje tych 20kilku złotych :)
na pewno jak doprowadzę moje paznokcie do stanu chociażby podstawowego to pędzelek pójdzie w ruch :)
Inglot nr 365. |
2.żel do ciała Sephora -Lagoon
pachnie super,nawet dokładnie nie wiem czym ale wiem jedno- nie mogę się doczekać aż go zacznę używać.
3.rozświetlające mleczko do ciała Yves Rocher;
nie zbyt rozświetla ale ma na pewno świetny zapach wanilii który w sklepie po wypróbowaniu utrzymał mi się ok 2 h (to dla niego duży plus ) +do tego małe opakowanie,mogę mieć zawsze go przy sobie.
<3 |
4.nowiutka obudowa do Iphona ...teraz miejmy nadzieje ze nie zepsuje się zbyt szybko (śmiech :) )
a tutaj wsystko razem :) |
teraz czekam na akcje Lidla i upoluje sobie jakiś topik do ćwiczeń :)
środa, 1 stycznia 2014
wyzwanie na styczeń
szukając fajnych ćwiczeń natknęłam się na to.
Podejmuje wyzwanie od dzisiaj...
bardzo mi się spodobała różnorodność ,a nie ciągle to samo jak w niektórych przypadkach.
także do dzieła ... :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)