Właśnie siedzę i czytam swoje zeszło roczne postanowienia...
i wiecie co? właśnie chodzi o to ze nico :(
Z 14 pkt. “zrobiłam” może z 3.
Ale koniec z tym ! Postanowiłam ,ze ten rok będzie przełomowy.
Nie będę go podsumowywać gdyż nie chce i nie lubię .
W skrócie powiem,że przyniósł zarówno dużo dobrego co i złego.
Także w tym roku lista będzie prosta,wystarczajaco prosta,ze każdy da radę ją ukończyć.*Chce schudnąć 15 kg
Daje sobie czas do maja czyli równe 5 miesięcy-myślę,że tyle mi wystarczy.
Oczywiście wiążą się z tym kolejne moje postanowienia czyli
-przestać podjadać
-regularnie ćwiczyć (co najmniej 30 min. dziennie)
-Zmienic nastawienie i dietę :)
*przestaje odkładać wszystko na ostatnią chwilę.
*więcej się uczę. a zwłaszcza angielskiego.
*chciałabym mieć z niego 5 a mam 4 przez własne lenistwo.
*zaczynam dbać o paznokcie.
*zaczynam regularnie nosić aparat na zęby...
*mniej się denerwuje i więceeej uśmiecham.
*chciałabym ukończyć jakieś wyzwanie typu “30 days” zastanawiam się na a6w.
*porządkuje swój portfel i swoje wydatki :)
i właściwie tyle ...mam nadzieje,że mi się uda.
na pewno w najbliższym czasie chce zmienić jakoś wygląd...
bede tu opisywać moją walkę ze zbędnymi kilogramami także nie zabraknie porad,propozycji ćwiczenie,ciuchów i czego jeszcze dusza zapragnie .:)
Oprócz tego przewiduje jakieś recenzje kosmetyków i nie tylko ...oraz trochę gotowania...
aaaa i jeszcze jedno- będzie dużo zdjęć !!!
TAKŻE ZAPRASZAM :)
A Wam ...życzę wam wszystkiego najlepszego na nowy rok, żebyście wszyscy spełnili swoje wszystkie postanowienia...A także dużo szczęścia i radości i sukcesów :)
